Od jakiegoś czasu nie rozstaję się z aparatem. Zabieram go ze sobą dosłownie wszędzie. Jako, że jestem absolutną estetką, lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Dotychczasowy pasek od mojego aparatu był, powiedzmy sobie szczerze, co najwyżej w porządku. Ot taki zwyczajny, jakich wiele. Zamarzył mi się wyjątkowy, pleciony pasek ze sznurka. Taki wiesz, żywcem wyjęty z Pinteresta. Od słów do czynów u mnie droga jest krótka, zatem w jedno popołudnie powstał mój kolejny projekt, którym dzisiaj się z Tobą podzielę.
Znasz makramy? Natknęłam się na nie na Pinterest i przepadłam. Niech nie przeraża Cię ilość pracy. Uwierz, że to tylko wygląda na takie skomplikowane. W kilka minut zrozumiesz o co w tym chodzi, a potem.. Potem to już pójdzie automatycznie, daję słowo.
Co będzie nam potrzebne:
- sznurek bawełniany 3 x 8 m
- 2 karabińczyki
- ostre nożyczki
- igła
- nić w kolorze sznurka
- …i odrobina cierpliwości.
Sposób wykonania:
1. Zaczynamy od przygotowania sznurka. Każdy 8-metrowy kawałek składamy na pół i w sposób przedstawiony na zdjęciu po lewej – mocujemy do karabińczyka.
2. Zabieramy się za przygotowanie naszej podstawy. Oddziel od siebie sznurki, zostawiając 3 po lewej i 3 po prawej stronie. Stworzymy dwa węzły kwadratowe. Przełóż lewy sznurek nad sznurkiem środkowym i pod prawym, a prawy z kolei – pod środkowym i nad lewym sznurkiem. Trzymając napięty sznurek środkowy, pociągnij za pozostałe i zaciśnij dość mocno.
Zdjęcia zdecydowanie lepiej to wszystko tłumaczą, mam nadzieję.
3. Następnie powtarzamy węzeł kwadratowy, tym razem przez całość, ze wszystkich sześciu sznurków. Tak jak wyżej – przełóż dwa sznurki z lewej strony ponad dwoma sznurkami środkowymi i pod dwoma z prawej strony. Zaś dwa sznurki z prawej nad sznurkami środkowymi i pod tymi ze strony lewej. Powtórz ten węzeł 7 razy.
4. Ponownie dzielimy całość na pół i zaplatamy 5 razy w sposób przedstawiony w punkcie 2 – pojedynczymi sznurkami. Odsuń na bok dwa skrajne. I znowu pora na węzeł kwadratowy, tym razem z dwoma sznurkami środkowymi. Powtórz 3 razy.
5. Złap dwa sznurki po lewej i po prawej stronie – okręć je raz w sposób przedstawiony na zdjęciu. Zostaw
ok 4 cm przerwy i ponownie zacznij węzeł kwadratowy. Tym razem nie zaciskaj zbyt mocno – zależy nam na tej przerwie. W przeciwnym razie, wszystko ściągnie się razem. Powtórz 3 razy.
6. Przechodzimy do najlepszej dla mnie części – jeśli robiłaś kiedykolwiek bransoletki przyjaźni, pewnie mnie zrozumiesz. :)
Złap dwa pierwsze sznurki. Będziemy wykonywać węzeł prawy – tzn że pierwszy sznurek od lewej będzie podążał na prawo. Zawiąż węzeł w sposób pokazany na zdjęciu. Pamiętaj, by sznurek, na którym zaplatasz węzeł trzymać cały czas napięty. Zaciśnij. Powtórz jeszcze raz.
Następnie powtarzaj to samo przez każdy kolejny sznurek, aż dojdziesz do końca rzędu.
Ponownie złap dwa pierwsze sznurki i przez cały rząd powtarzaj węzły prawe. W ten sposób przerabiamy około 43 rzędy (tyle jest u mnie – Ty możesz zrobić więcej! Wówczas Twój pasek będzie dłuższy.)
7. Gdy masz już odpowiednią długość, możesz zakończyć węzły prawe – węzłem kwadratowym, widocznym na zdjęciu. Powtórz 3 razy.
Tę stronę powtarzamy analogicznie do początku paska, tylko w odwrotnej kolejności.
8. Żeby zakończyć pasek, przełóż każdy kolejny sznurek przez karabińczyk – w sposób pokazany na zdjęciu. Mocno zaciśnij!
Jeśli z igłą i nitką jest Ci kompletnie nie po drodze, zawsze możesz pokombinować i zakończyć pasek w dowolny, wymyślony przez Ciebie sposób. Możesz zrobić warkoczyki, frędzelki itd.
Ja zdecydowałam się na zszycie całości. Przełożyłam sznurki tak, by rozkładały się w miarę płasko. Następnie przyszywałam każdy kolejny do całości paska. Nadmiar ucięłam jak najbliżej miejsca szycia.
*Następnym razem użyłabym cieńszego sznurka (teraz 5 mm), by uzyskać bardziej przejrzysty splot. Tutaj mam wrażenie, jakby część paska zlewała się w jedną całość i nie ma tego efektu, o jaki mi chodziło.
I gotowe!
Widząc, jaki zachwyt wzbudza mój nowy pasek do aparatu, mam pewność, że ten projekt to był strzał w dziesiątkę. Podziękowania należą się mojej mamie, bo to ona pokazała mi kilka spotów i bez niej to wszystko trwałoby pewnie sporo dłużej. No i pomoc babci przy niemowlaku jest nieoceniona, sama rozumiesz.
__________________________________________________________
Gorąco Cię zachęcam do kombinowania i tworzenia własnych wariantów takiego plecionego paska. Może wykorzystasz jedynie węzeł kwadratowy? A może zrobisz sobie pasek do torebki w stylu bransoletki przyjaźni? Wierzę, że jak już zaczniesz, zasypie Cię lawina nowych pomysłów.
Mam nadzieję, że i Tobie spodobało się dzisiejsze DIY. Będzie mi ogromnie miło, jeśli zechcesz podzielić się wpisem ze znajomymi.
Pamiętaj, że możesz mnie znaleźć również na Facebooku, Instagramie oraz na Pinterest.
2 komentarze
Albo czerwoną bransoletkę na rękę ?
Czemu nie!